rysunek cienkopisem na papierze (21x30 cm.)
W tle widoczne są kominy kostrzyńskiej "Celulozy"... A smród się roznosił od nich wtedy przeokropny, dopóki szwedzki koncern nie wpowadził tam swojej technologii... Rysunek wykonany był na specjalne zlecenie Biura Promocji i Współpracy Urzędu Miasta Kostrzyna... Wykonałem wtedy cykl dziesięciu prac o tematyce kostrzyńskiej na okoliczność przystąpienia Polski do Unii Europejskiej... Do tego cyklu należą też zamieszczone tu wcześniej moje rysunki, a zatytułowane: "Panorama z zamkiem kostrzyńskim" i "Kostrzyńskie mosty"... Prace te zostały wręczone delegacjom zagranicznym, które gościły w tym mieście w czasie "Dni Kostrzyna".. W tym miejscu dodam, że w tym małym miasteczku, o bardzo burzliwej i ciekawej historii, położonym malowniczo w widłach Odry i Warty, spędziłem aż piętnaście lat życia... Och, ten wspomnień czar
Podoba mi się, zwłaszcza woda ;) świetna technika i kreska. Dziękuję i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń